Grupa Azoty wyjaśniła, że to inwestycja, która pozytywnie wpłynie na pozycję Polski w segmencie tworzyw sztucznych i wzmocni niezależność energetyczno-surowcową kraju, ponieważ obejmuje dwa główne procesy technologiczne: odwodornienie propanu do propylenu i polimeryzację propylenu do polipropylenu. To jedna z największych inwestycji w polskim i europejskim przemyśle chemicznym - jej wartość to 7,2 mld złotych.
- Dziś otwieramy ważną dla naszej gospodarki jedną z największych inwestycji przemysłowych. Inwestycja w Polimery jest inwestycją w polską chemię, gdzie notowaliśmy deficyt - powiedział premier Mateusz Morawiecki. - Polimery to wielka szansa inwestycyjna, której nie mogliśmy nie dostrzec. Ta inwestycja została wykonana w założonym czasie i budżecie. Jestem przekonany, że będzie służyła na dekady i na przyszłe pokolenia - dodał.
Szef rządu podkreślił, że Polimery Police to nowe miejsca pracy: - Jest polityka wyprzedaży polskich firm i polityka tworzenia majątku narodowego. Nasz rząd nie chce wyprzedawać dóbr narodowych, ale przed rządami Prawa i Sprawiedliwości realizowano taką politykę. Nasz rząd chce inwestycji, które dają nowe miejsca pracy dla ludzi o wysokich kwalifikacjach; przemysłowych, technicznych, w zakresie nowych technologii. Dla ludzi, którzy pomogą zlikwidować deficyt w handlu chemią, który wynosi 18 mld zł.
Premier podziękował politykom PiS zaangażowanym w realizację tego projektu, m.in. europosłowi Joachimowi Brudzińskiemu i kołobrzeskiemu posłowi Czesławowi Hocowi: - Dziękuję europosłowi Joachimowi Brudzińskiemu, bo bez jego determinacji tej inwestycji, by nie było. Dziękuję również wszystkim posłom PiS - Arturowi Szałabawce, Czesławowi Hocowi, Michałowi Jachowi i Leszkowi Dobrzyńskiemu, którzy dążyli do tego, aby ten region rozwijał się pod względem przemysłu.
Podczas czwartkowej uroczystości z okazji rozpoczęcia produkcji polipropylenu w nowej fabryce Polimery Police odczytano list prezesa PiS, wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. Wicepremier ocenił, że to ważny dzień nie tylko dla Grupy Azoty, Polic i Pomorza Zachodniego, ale także dla całej naszej branży chemicznej oraz dla całości polskiej gospodarki.
"Inwestycja ta, będąca największym i najdroższym przedsięwzięciem tego typu w Europie Środkowej, umacnia naszą niezależność energetyczną i surowcową. Jest także jednym z najważniejszych elementów polityki reindustrializacji Polski, polityki stawiającej na innowacyjność i nowe technologie" - wskazał Kaczyński.
Dodał, że Polska potrzebuje aktywnej polityki przemysłowej, bo to właśnie przemysł jest kołem zamachowym gospodarki i jej technologicznego rozwoju. Ocenił ponadto, że inwestycja świadczy o sile spółek Skarbu Państwa. "Dzięki niej Grupa Azoty staje się jednym z liderów produkcji polipropylenu w Europie" - napisał wicepremier.
W liście pogratulował sukcesu wszystkim osobom i podmiotom, które w jakikolwiek sposób i na jakimkolwiek etapie wniosły swój wkład w powstanie tej "jakże ważnej dla Polski inwestycji".
red./PAP/red.