W piątek po godzinie 22 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o wybuchu ogromnego pożaru w Bornem Sulinowie. Ewakuowano 300 osób.
Ogień objął budynki starej piekarni i pobliskich magazynów. Na miejsce zadysponowano 19 zastępów straży pożarnej z całego regionu.
Jak przekazał kapitan Wojciech Skwarek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku - akcja był bardzo trudna, ponieważ ogień zaczął się przenosić na sąsiednie budynki.
Ogień stanowił także duże niebezpieczeństwo dla uczestników obozowiska Dnia Czołgisty, które znajdowało się w pobliżu pożaru. - W imprezie uczestniczyło 300 osób. Wszystkie zostały ewakuowane - mówił kpt. Wojciech Skwarek.
Nie wiadomo, jak doszło do pożaru. Budynek był opuszczony, nie było w nim żadnych urządzeń. Prawdopodobnie doszło do zaprószenia ognia. W pożarze nikt nie ucierpiał.
Policja prowadzi postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Na miejscu wciąż pracują strażacy. Dogaszanie pożaru może potrwać nawet kilka dni.
I. Kilczewska/aś
