Remis nie dał Kotwicy awansu na zaplecze piłkarskiej ekstraklasy. Znicz Pruszków wygrał w Krakowie z Hutnikiem 1:0. Tym samym zepchnął Kotwicę na trzecie miejsce w tabeli i awansował do I ligi.
Trener biało-niebieskich Maciej Bartoszek przyznał, że remis traktuje jak porażkę. Mówił również o powodach niezdobycia kompletu punktów: - Zespół Pogoni skoncentrował się na bronieniu i kontrowaniu, dlatego musieliśmy poprzestawiać organizację. Udało nam się uzyskać przewagę, mogliśmy ją wykorzystać w postaci bramek. Niestety strzelaliśmy w poprzeczkę albo słupek. Jesteśmy bardzo rozgoryczeni.
- Jesteśmy sami sobie winni, jednak teraz musimy szybko się pozbierać. Przed nami kolejny mecz, do którego musimy podejść z pełną determinacją - dodał Adam Frączczak, napastnik Kotwicy.
Podopieczni trenera Macieja Bartoszka wciąż mają szanse na awans z baraży. Zadanie niełatwe. W środę kołobrzeżanie zagrają z Motorem Lublin. Jeśli wygrają, to zmierzą się w niedzielę ze zwycięzcą starcia Stomil Olsztyn - Wisła Puławy.
Kotwica Kołobrzeg - Pogoń Siedlce 1:1 (0:1)
Bramki: Adam Frączczak (66.) - Cezary Bujalski (38.).
Żółte kartki: Murawski, Frączczak, Łysiak, Šoljić, Rakowski, Kozajda - Bujalski, Nowak, Wicenciak, Dzięcioł, Rutkowski, Kikolski, Lewandowski, Włodyka.
Kotwica: Oskar Pogorzelec - Michał Kozajda, Piotr Witasik, Sebastian Murawski, Łukasz Kosakiewicz (61. Tomasz Kaczmarek), Kamil Bartoś (67. Mikołaj Rakowski), Kamil Kort, Josip Šoljić (79. Michał Cywiński), Paweł Łysiak, Jakub Szarpak, Adam Frączczak (79. Jakub Bojas).
Pogoń: Maciej Kikolski - Maciej Wichtowski, Tomasz Lewandowski, Michał Rutkowski, Marcinho, Ernest Dzięcioł, Bartosz Wicenciak (90. Kamil Włodyka), Cezary Bujalski (83. Jakub Sinior), Cezary Demianiuk, Tomasz Mamis, Damian Nowak (75. Mateusz Majewski).
Radosław Zmudziński/mt
