fot. pixabay.com

W niedzielę rozpoczął się główny etap wielkoszlemowego turnieju tenisowego French Open. Na francuskich kortach,w rywalizacji w singlu, wystąpi czterech Polaków.

Na kortach imienia Rolanda Garrosa zabraknie w tym roku „króla Paryża”, czyli Rafalea Nadala, który na tej imprezie triumfował już 14 razy. W rywalizacji kobiet tytułu będzie broniła faworytka turnieju - Iga Świątek.

Nieobecność Rafaela Nadala otwiera nowy rozdział w historii French Open. Hiszpan nie opuścił tego turnieju od 2004 roku. - Rywalizacja wśród mężczyzn będzie bardziej otwarta niż kiedykolwiek - stwierdziła w rozmowie z dziennikiem „L’Equipe” dyrektorka turnieju Amelie Mauresmo.

Faworytami są lider światowego rankingu Hiszpan Carlos Alcaraz i Serb Novak Djokovic, który powalczy w Paryżu o rekordowy 23. tytuł Wielkiego Szlema. Jedynym reprezentantem Polski wśród mężczyzn będzie Hubert Hurkacz.

W rywalizacji kobiet zagrają trzy Polki: Magdalena Fręch, Magda Linette i pierwsza rakieta świata - Iga Świątek.

- Jej dominacja nie jest już tak oczywista jak w ubiegłym roku - zauważa jednak „Le Monde”, wymieniając wśród groźnych rywalek Polki Kazaszkę Jelenę Rybakinę i Białorusinkę Arynę Sabalenkę.

W pierwszym spotkaniu, we wtorek, obrończyni tytułu zagra z Hiszpanką Cristiną Bucsą (67. WTA). Natomiast w niedzielę Hubert Hurkacz mierzy się z Belgiem Davidem Goffinem (113. ATP), Magda Linette z Kanadyjką Leylah Fernandez (51. WTA), a Magda Fręch - z Chinką Shuai Zhang (31. WTA).

IAR/red./zn