W Kołobrzegu odbyła się kolejna edycja akcji charytatywnej „Motoserce”, zorganizowanej przez Kołobrzeski Klub Motocyklowy Voyager. Impreza miała na celu propagowanie idei krwiodawstwa i bezpieczeństwa na drogach.
Krew w ramach akcji można było oddawać przez cały tydzień w punkcie krwiodawstwa w kołobrzeskim szpitalu. W sobotę wydarzenie zwieńczyła parada motocykli i festyn na Skwerze Pionierów, gdzie stanął m.in. krwiobus.
- Głównym założeniem imprezy jest zachęcenie ludzi do oddawania krwi. Chcemy pokazać też, że motocykliści to dobrzy ludzie, którzy działają charytatywnie. Promujemy ich pozytywny wizerunek, jako ludzi, którzy wyjeżdżając z garażu chcą do niego wrócić i nie stwarzają zagrożenia w ruchu - wyjaśnili Jarosław Trojanowski i Daniel Buś, członkowie klubu Voyager.
Akcja „Motoserce” odbyła się w Kołobrzegu po raz piętnasty.