fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24
fot. PRK24

Do rywalizacji zgłoszono ponad 230 koni. W zawodach biorą udział dzieci z całej Polski, m.in. Kołobrzegu, Niekłonic, Karlina, Jeleniej Góry, Wrocławia, Opola, Poznania i Sopotu.

O szczegółach zawodów opowiedział Daniel Miechowicz, asystent gospodarza toru: - Rozpoczęliśmy od kucyków, czyli małej skali trudności - przeszkody są na wysokości od 50, 60 i 70 centymetrów. Dystanse są różne, w zależności od grupy. Dzieci też startują na dużych koniach, w konkursie na skoki przez przeszkody od wysokości 90 cm do 1 metra 30 centymetrów. Oprócz skoków, zawodnicy mają również zadania, m.in. szeregi i linie - na wprost, po łuku czy dystanse między przeszkodami.

Andrzej Michalski, właściciel ośrodka jazdy konnej w Budzistowie i organizator zawodów podkreślił, że zawody z roku na rok są na coraz wyższym poziomie: - Przed nami około 460 przejazdów, jest to ogrom pracy dla sędziów. Dzieci są świetnie przygotowane. Zapoczątkowaliśmy te zawody 25 lat temu, w Szczecinie. Obecnie organizujemy je w Budzistowie trzy razy w roku.

Jednym z gości zawodów był poseł Prawa i Sprawiedliwości Czesław Hoc: - Promocja naszego regionu to Budzistowo, ale też kołobrzeska plaża. Przyjechali tu jeźdźcy z koniami z całej Polski. Jest to piękna dyscyplina; urzekająca, urokliwa. W czasach, w których dzieci czy młodzież są przywiązane do smartfonów, widzimy pasje młodych ludzi. To przykład dla ich rówieśników na spędzanie wolnego czasu.

Młodzi zawodnicy przyznawali, że ta dyscyplina nie należy do łatwych: - Pierwszy przejazd był średni, bardzo nas wybijało i nie dopasowaliśmy się do przeszkód, ale drugi bardzo dobrze nam poszedł - już wiedziałam jak się koń zachowa, był spokojniejszy.

Sobota była drugim dniem ogólnopolskich zawodów w skokach przez przeszkody w podkołobrzeskim Budzistowie.

Arkadiusz Wekwert, gospodarz toru podkreślił, że pomimo tego, że zawody przeznaczone są dla dzieci i młodzieży nie ma żadnej taryfy ulgowej w przygotowaniu trudności parkuru: - Zawody ogólnopolskie charakteryzują się innymi zasadami i regulaminami, muszą spełniać odpowiednie wymogi.

Uczestnikom, którzy do Budzistowa przyjechali z wielu miejsc w Polsce, rywalizacja przynosi wiele satysfakcji: - Trochę się stresuję, ale jak już wjadę na parkur, to wszystko idzie po mojej myśli. Lubię jeździć w terenie, po lasach i łąkach, ale zawody to czysta przyjemność.

W niedzielę zawody dobiegły już końca. Każdego dnia w skokach przez przeszkody młodzi jeźdźcy rywalizowali w około 20 różnych kategoriach. W zawodach uczestniczyło ponad 230 koni.

Małgorzata Przykucka, sędzia zawodów powiedziała, że przebiegały one na bardzo wysokim poziomie: - Gospodarz toru Arkadiusz Wekwert ustawił dla uczestników parkury bardzo wymagające. Jest to dużym plusem, poziom był wysoki, oceniam wszystko na plus.

Kolejne zawody odbędą się w Budzistowie już 2 czerwca. Będą to tzw. zawody dwugwiazdkowe, podczas których konie pokonywać będą przeszkody o wysokości 145 cm. Tego typu zawodów w Polsce jest bardzo mało. Równolegle zostaną rozegrane pokazowe zawody w powożeniu zaprzęgami 4-konnymi.

Zawody w Budzistowie były eliminacjami do mistrzostw Polski. Patronat medialny nad nimi objęło Polskie Radio Koszalin.

red./sk/aj

Posłuchaj

podsumowanie zawodów - materiał Sławomira Kamoli zawodniczki Czesław Hoc, kołobrzeski poseł Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Michalski, właściciel ośrodka jazdy konnej w Budzistowie i organizator zawodów Daniel Miechowicz, asystent gospodarza toru