fot. Jarosław Ryfun/Polskie Radio Koszalin
Ta obywatelska inicjatywa zakłada zmiany w prawie oświatowym, co ma - w zamyśle pomysłodawców - zwiększać uprawnienia rodziców do kontroli tego, jakie treści przekazywane są ich dzieciom w szkołach przez stowarzyszenia i organizacje pozarządowe.

Jak zaznaczył Artur Wiśniewski, wiceprzewodniczący koszalińskiej rady miasta, proponowane zmiany w prawie oświatowym są zgodne z Konstytucją RP i prawem międzynarodowym: - Konstytucja mówi o tym, że Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę praw dziecka. Każdy ma prawo żądać od organów władzy publicznej ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją. Inicjatorzy tej ustawy odwołują się także do prawa międzynarodowego, m.in. Międzynarodowej konwencji praw dziecka.

Artur Wiśniewski ocenił, że proponowane zmiany są korzystne w procesie wychowywania młodego pokolenia: - Ten marsz lewicowych, neomarksistowskich idei, który już przeszedł jakby przez szkoły wyższe, teraz próbuje ingerować w szkoły podstawowe i przedszkola. To ostatni moment, gdy możemy to jeszcze zastopować, aby rodzice mogli wychowywać swoje dzieci w takich przekonaniach, poglądach i wartościach, jakie uważają za właściwe.

Koszaliński radny PiS Mariusz Nastarowski dodał, że po proponowanych zmianach rodzice uzyskają większy wpływ na treści przekazywane dzieciom w szkołach.

Komitet "Chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców" został zarejestrowany w kwietniu. Wtedy rozpoczął zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o ochronie dzieci. Aby mógł być on procedowany przez Sejm, musi podpisać się pod nim co najmniej sto tysięcy osób.

kk

Posłuchaj

Mariusz Nastarowski
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
Artur Wiśniewski o potencjalnym wpływie nowego prawa na wychowanie dzieci
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
Artur Wiśniewski o zgodności proponowanych rozwiązań z prawem
  • 00:00:00 | 00:00:00
::