fot. Mariusz Wolański/Polskie Radio Koszalin
Kołobrzescy radni zadecydowali w czwartek, że przybywający do miasta żeglarze będą zobowiązani do wniesienia opłaty uzdrowiskowej. Będzie ona jednak dotyczyć jedynie żeglarzy, którzy zdecydują się zatrzymać w porcie dłużej niż 24 godziny.

Ewa Pełecheta, zastępca prezydenta Kołobrzegu ds. gospodarczych przypomniała, że do tej pory nie była pobierana opłata uzdrowiskowa od żeglarzy odwiedzających kołobrzeską marinę. Jednak nowa interpretacja przepisów przez ministerstwo wymusza - w jej ocenie - konieczność pobierania tej opłaty: - Mając taką ministerialną interpretację przepisów, odstąpienie od poboru opłaty uzdrowiskowej stanowiłoby ubytek w naszym budżecie i nie wiem, czy nie zostałoby potraktowane jako (naruszenie - red.) dyscypliny finansów publicznych.

- Pojawiła się wątpliwość, czy żeglarz miałby uiszczać taką opłatę, ale zważywszy na konieczność szukania przychodów i równouprawnienie wszelkich podmiot przebywających na terenie uzdrowiska, wydaje się, że jest to słuszna decyzja - powiedział Maciej Bejnarowicz, radny z klubu Prawo i Sprawiedliwość.

Poborem opłaty uzdrowiskowej od użytkowników portu jachtowego zajmować się będzie Zarząd Portu Morskiego Kołobrzeg.

mw/kp

Posłuchaj

Maciej Bejnarowicz, radny z klubu Prawo i Sprawiedliwość Ewa Pełecheta, zastępca prezydenta Kołobrzegu ds. gospodarczych