wiz. ZIM Słupsk
Pięciokilometrowy odcinek nowej drogi ma połączyć ulice Poznańską z Bohaterów Westerplatte. Inwestycja ma kosztować 125 milionów złotych. Część osób uważa, że w ramach inwestycji źle oszacowano poziom hałasu i nie przewidziano instalowania ekranów akustycznych w pobliżu budynków mieszkalnych, co może spowodować liczne uciążliwości.

- Miasto przyjęło pewne założenia, które opierały się na badaniach ruchu ulicznego z 2002 roku. Na tej podstawie skonstruowali prognozę do 2035 r. Oczywiście jest ona wysoko zaniżona - podkreślił Adam Wróblewski, mieszkaniec ul. Bukowej.

Nasz rozmówca podkreślił, że jego zdaniem normy hałasu po wybudowaniu IV etapu ringu zostaną znacznie przekroczone: - Projektanci ustalili, że hałas będzie na poziomie 59 decybeli obok domów. Przepisy nakazują od 61 db. stawianie ekranów akustycznych. Dla mnie to oczywiste, że przy obecnej liczbie aut, hałas będzie wynosił nawet 80 db. Władze miasta świadomie gotują nam piekło.

- Takie twierdzenie może wynikać jedynie z braku zrozumienia, jak układają się potoki pojazdów w ciągu doby. To nie jest tak, że przejeżdżają one w ciągu 24h równomiernie przez minutę. Badania do decyzji środowiskowej przeprowadziła renomowana firma z Gdańska, to są fachowcy, którzy wiedzą co robią - przekazał Tomasz Orłowski, dyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku.

Dyrektor ZIM zaznaczył, że w najbliższym czasie zostanie wydane zezwolenie na realizację inwestycji drogowej na budowę IV etapu ringu: - Wszystkie formalności zostały dopełnione i nic nie stoi na przeszkodzie, aby wydać ZRID.

Miasto nie wybrało jeszcze wykonawcy ringu. Stanie się to najpewniej na przełomie kwietnia i maja tego roku. Prace budowlane będą mogły się rozpocząć najprawdopodobniej na początku lata.

Więcej w poniższym materiale.

pd/mt

Posłuchaj

materiał Pawła Drożdża