
Mieszkańcy do mycia oraz gotowania posiłków muszą korzystać z beczkowozu. Wody z ujęcia w Luleminie nie można wykorzystywać do celów spożywczych - przekazał Włodzimierz Sławny, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny.
- Woda w naszej miejscowości przekracza poziom azotanów i azotynów ponad dwukrotnie. Jest to szczególnie duża uciążliwość dla osób, które mają małe dzieci. Sanepid właściwie zakazał nawet mycia zabawek - mówił jeden z mieszkańców. - Wszyscy płacimy za wodę, a nie możemy z niej korzystać - dodał.
Trudności z dostępem do wody mają potrwać jeszcze do końca maja. Wtedy ma zostać uruchomiona przez spółkę Wodociągi Słupsk dodatkowa stacja uzdatniania wody. Koszt jej budowy to prawie 300 tys. zł.
mk/mt
Posłuchaj
mieszkańcy- 00:00:00 | 00:00:00
- 00:00:00 | 00:00:00