Piotr Dąbrowski, prezes słupskiego WOPR, zwrócił uwagę, że praca ratownika nie jest dla każdego: - Mają oni 3 minuty na podjęcie działań, żeby akcja została przeprowadzona skutecznie. Każda praca, która jest związana z ratowaniem życia, łączy się ze stresem.
Tomasz Kowalski, doświadczony ratownik WOPR, dodał, że to zajęcie, które przynosi dużo emocji: - W momencie, kiedy komuś pomożemy, odczuwamy euforię i satysfakcję z naszej pracy.
Pierwsi ratownicy rozpoczną pracę na bałtyckich plażach 1 czerwca. Pełnia sezonu ruszy od początku lipca.
Szczegółowe informacje na temat rekrutacji ratowników znajdują się na stronie internetowej słupskiego WOPR-u.
pd/mt
