fot. słuchacz PRK
O odkryciu poinformowali służby zbulwersowani mieszkańcy. Sprawą składowiska pod Łosinem zajmuje się obecnie straż leśna.

- Koło obwodnicy Słupska znajduje się metr sześcienny porzuconych odpadów. Wśród śmieci są także dokumenty, które pozwalają nam z dużą dozą prawdopodobieństwa ustalić sprawców - przekazał Marek Śpiechowicz, nadleśniczy Nadleśnictwa Leśny Dwór.

Leszek Kuliński, wójt gminy Kobylnica zaznaczył, że mieszkańcy coraz częściej reagują na przypadki zaśmiecania lasów: - O tym nielegalnym wysypisku poinformowała nas osoba uprawiająca sport w okolicy. Mamy jasne podejrzenia, co do sprawcy. Jest to przedsiębiorca działający na terenie Słupska.

Za zaśmiecanie lasu sąd może nałożyć grzywnę w wysokości do 5000 zł.

Więcej w poniższym materiale.

sf/mt


Posłuchaj

materiał Sebastiana Ferensa