W zwiedzaniu uczelni uczestniczyli uczniowie i ich rodzice nie tylko z Koszalina, ale też z okolicznych miejscowości, takich jak Tychowo, Sławno czy Kołobrzeg. Największe wrażenie na potencjalnych kandydatach robiło wyposażenie PWSZ-tu: - Najbardziej podobają mi się kierunki medyczne. Wiążę przyszłość z tą szkołą. Nie wiemy tak naprawdę, co dany pacjent czuje, jak można mu pomóc, a dzięki symulatorom to się zmienia.
Lucyna Werner-Kuchta, nauczycielka akademicka przyznała, że uczelnia nastawiona jest na praktyczną naukę zawodu: - Zanim studenci odbędą praktykę u prawdziwych pacjentów, uczymy ich pielęgnacji na fantomach, które leżą na specjalistycznych łóżkach.
Rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Koszalinie prof. Jan Kuriata dodał, że uczelnia zaoferuje po raz kolejny nowy kierunek: - Realizujemy w naszej szkole dziewięć kierunków. Chcielibyśmy otworzyć jeszcze jeden - administrację.
W tej chwili w PWSZ uczy się około 700 studentów. Tegoroczna rekrutacja zacznie się w czerwcu i potrwa do końca września.
PWSZ zaprasza na dzień otwarty również 30 marca w godz. 10-14.
Więcej w materiale Katarzyny Chybowskiej.
kch/aj