fot. Radosław Zmudziński/Polskie Radio Koszalin
Lokalna Organizacja Turystyczna w Mielnie szacuje, że w Wielkanoc obłożenie w obiektach noclegowych i hotelach może być mniejsze od 20 do 30 procent. Spowodowane jest to przede wszystkim inflacją.
- Obłożenie w obiektach noclegowych może być mniejsze od 20 do 30 procent niż rok temu. Turyści i kuracjusze, którzy decydują się spędzić świąteczny okres w Mielnie, najczęściej wybierają pobyt od piątku lub soboty do wielkanocnego poniedziałku - mówi Sylwia Mytnik, dyrektor biura Lokalnej Organizacji Turystycznej w Mielnie.
Ceny pobytu w hotelach to - w zależności od wybranego pakietu - od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych. Małgorzata Kugler, dyrektor ds. sprzedaży w jednym z mieleńskich hoteli powiedziała, że goście przywiązują dużą atmosferę do Wielkanocy i chcą, by była podobna do ich domowej: - Najważniejsze wielkanocne elementy, o które goście pytają to: strojenie koszyczków wielkanocnych, tradycyjne potrawy, śniadanie wielkanocne i śmigus-dyngus dla dzieci.
Do Wielkanocy pozostały nieco ponad dwa tygodnie. W tym roku święta upamiętniające zmartwychwstanie Jezusa obchodzimy w niedzielę 9 kwietnia i poniedziałek 10 kwietnia.
rz/ar
