fot. Marcin Palade/Facebook
Gościem porannego „Studia Bałtyk” był Marcin Palade, socjolog polityki, specjalista i analityk w dziedzinie sondaży przedwyborczych. W rozmowie z Mateuszem Sienkiewiczem wyjaśnił, które badania przedwyborcze są wiarygodne i zapewnił, że niezależnie od pogody, tegoroczne lato będzie bardzo gorące.

- Nie powinniśmy przywiązywać zbytniej wagi do pojedynczych pomiarów - mówił Marcin Palade, pytany o to, jak statystyczny wyborca powinien patrzeć na pojawiające się niemal codziennie nowe, przedwyborcze sondaże, których wyniki bardzo się od siebie różnią. - Lepiej opierać się na publikowanych danych, które pokazują trend, a nie pojedynczych „słupkach” - dodał.

Gość doniósł się także do szeroko komentowanego badania, zgodnie z którym opozycja ma szanse na pokonanie obozu rządzącego w  sytuacji, gdy wystawi jedną, wspólną listę. Marcin Palade miał do tego sondażu wiele zastrzeżeń. - Można mieć wrażenie, że tam odbyła się manipulacja danymi - stwierdził.

Pytany o to, jakie kwestie zdominują kampanię wyborczą, nie miał wątpliwości, że będą to głównie sprawy ekonomiczne. - Ale inne wątki będą się pojawiły - dodał. Nie miał też wątpliwości, że przed nami bardzo gorące, przedwyborcze lato. - Stawką tej kampanii będzie być czy nie być dla obu głównych graczy na polskiej scenie politycznej. Nie będziemy mogli narzekać ani na brak zdarzeń, ani brak emocji - stwierdził.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

ms/zas

Posłuchaj

Gość porannego „Studia Bałtyk”: Marcin Palade