fot. PRK24
Kołobrzeski poseł Prawa i Sprawiedliwości, wiceprzewodniczący sejmowej komisji zdrowia był gościem porannego „Studia Bałtyk”. W rozmowie z Anną Popławską skomentował m.in. rządową propozycję dla osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów oraz przedwyborcze działania polityków PiS.

Od dwóch tygodni w sejmie trwa protest osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. W wyniku rozmów z ich przedstawicielami, Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej zaproponowało nowe świadczenie wspierające oraz możliwość dorabiania dla opiekunów pobierających świadczenie pielęgnacyjne. Czy to, według posła Czesława Hoca, zakończy protesty? - Jest już wstępna zgoda. Zaproponowaliśmy bardzo korzystne porozumienie i myślę, że wiele osób je zaakceptuje.

Przypomniał o istniejących już świadczeniach dla osób z niepełnosprawnościami m.in. o zasiłku pielęgnacyjnym, bonie turystycznym na dziecko z niepełnosprawnością czy wyprawce szkolnej. - Zawsze powtarzam, że współczesnym wyzwaniem cywilizacyjnym jest nasz stosunek do osób z niepełnosprawnościami w wymiarze aksjologicznym, etycznym i społecznym. Rząd Zjednoczonej Prawicy bardzo wnikliwie ocenia problemy tych osób i dajemy rozwiązania, które powinny być akceptowane i wdrażane w aspekcie holistycznej opieki nad osobami z niepełnosprawnością - dodał.

Gość porannego „Studia Bałtyk” mówił też o nadchodzącej kampanii wyborczej. Odniósł się do słów Beaty Szydło, która mobilizowała wszystkich polityków Zjednoczonej Prawicy do pokornej,  przedwyborczej pracy. - Zawsze powinniśmy odczytywać politykę, jako roztropną walkę o dobro ogólne. Prawo i Sprawiedliwość zawsze podchodzi do niej z pokorą i rzetelną pracą. Jesteśmy blisko ludzi i chcemy poznawać ich uwagi, troski. Uważamy, że Polacy są najlepszymi ekspertami i recenzentami naszego programu. Kampania wyborcza zaczyna się zaraz po wyborach i właśnie tak pracujemy.

Trwa ogólnopolska trasa programowa PiS-u pod hasłem „Przyszłość to Polska”, równolegle swoją akcję na Śląsku pt. „Tu jest Przyszłość” prowadzi Platforma Obywatelska. Na pytanie, kto lepiej przekona Polaków do swoich wizji, Czesław Hoc odpowiedział: - Tutaj oddajemy się decyzji wyborców. Warto jednak zwrócić uwagę, że my dajemy przykłady i program do dyskusji, a druga strona epatuje defetyzmem, zajmuje się dzieleniem Polaków. Ich programem jest nienawiść do Prawa i Sprawiedliwość, objęcie władzy i złe emocje.

Kołobrzeski poseł Prawa i Sprawiedliwości wyraził także nadzieję, że Senat przyjmie uchwałę ws. obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II. - Uważam, że jest to ich święty obowiązek.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

ap/zn

Posłuchaj

Gość porannego „Studia Bałtyk”: Czesław Hoc