źródło: Fb Nadleśnictwo Wałcz, Lasy Państwowe
Pomimo deszczowej pogody leśnicy rozpoczynają sezon ochrony przeciwpożarowej. Od dziś pod bardziej czujną obserwacją znajdują się tereny Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile.

- Uruchamiamy dziś zintegrowany punkt alarmowo-dyspozycyjny, który mieści się przy stanowisku kierowania komendanta powiatowego PSP w Wałczu. Wiosna i lato to okresy największej „palności lasu”. Wiosną, dopóki suche trawy i trzcinowiska nie przerosną świeżym materiałem zielonym, stanowią bardzo duże zagrożenie. Tkanka roślinna zbudowana jest głównie z celulozy, której temperatura zapłonu wynosi 300 stopni Celsjusza, to naprawdę niedużo. Wystarczy niedopałek papierosa, by wywołać pożar - tłumaczy, te wydawałoby się przedwczesne działania, Wojciech Gdaniec, nadleśniczy Nadleśnictwa Wałcz.

Punkt działa w oparciu o sieć kamer zlokalizowanych w nadleśnictwie Wałcz i sąsiednich nadleśnictwach. - System monitoringu lasów i sprawna współpraca służb sprawiły, że w ubiegłym roku w Nadleśnictwie Wałcz udało się uniknąć większych pożarów. Szybkie wykrycie i szybki dojazd na miejsce zdarzenia przyczyniają się do tego, że zarzewia ognia duszone są w zarodku - podsumował Wojciech Gdaniec.

Pod koniec miesiąca do systemu, jak każdego roku, zostaną włączone także samoloty patrolowe i gaśnicze. Część z nich będzie stacjonowała w bazie w Krępsku pod Piłą.

pg/zas

Posłuchaj

Wojciech Gdaniec, nadleśniczy Nadleśnictwa Wałcz (cz.1) Wojciech Gdaniec, nadleśniczy Nadleśnictwa Wałcz (cz.2) Wojciech Gdaniec, nadleśniczy Nadleśnictwa Wałcz (cz.3)