fot. Przemysław Grabiński/prk24
Mimo wojny tuż za naszą granicą i niedawanej pandemii, inwestycji w Polsce przybywa - powiedział Grzegorz Piechowiak, wiceminister rozwoju i technologii, pełnomocnik rządu ds. inwestycji zagranicznych, pilski poseł Zjednoczonej Prawicy. W poniedziałek w Pile odbyło się spotkanie pod hasłem „Czy warto inwestować?”.

Z przedstawicielami Polskiej Strefy Inwestycji, Banku Gospodarstwa Krajowego, Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości oraz Agencji Rozwoju Przemysłu spotkało się kilkudziesięciu lokalnych przedsiębiorców.

Jak mówił wiceminister Grzegorz Piechowiak, wprowadzone kilka lat temu rozwiązania sprzyjają nowym inwestycjom. - W 2018 powstała nowa ustawa i cała Polska jest wielką strefą inwestycji  - mówił. Przypomnijmy, ustawą z 10 maja 2018 r. o wspieraniu nowych inwestycji wprowadzono do polskiego systemu podatkowego nowy instrument zwolnienia z podatku, mający zastąpić funkcjonujące od ponad 20 lat wsparcie inwestycyjne w specjalnych strefach ekonomicznych. Tym sposobem wyeliminowano uciążliwy warunek realizowania inwestycji tylko na ściśle określonym obszarze znajdującym się w granicach istniejących specjalnych stref ekonomicznych, tworząc tym samym z całej Polski strefę inwestycji.

Jak dodał wiceminister, po agresji Rosji na Ukrainę inwestycje wyhamowały, ale zagraniczni przedsiębiorcy szybko przekonali się, że Polska jest bezpiecznym i dobrym miejscem do prowadzenia biznesu. - Miałem okazję gościć w Rzeszowie prezesa wielkiego koncernu samochodowego. Po tym co u nas zobaczył, był telefon, czy jest możliwa relokacja jego kontrahentów do Polski - powiedział i dodał, że w ostatnich miesiącach Polska stała się swego rodzaju hubem biznesowym na Europę Środkową.

Przekonywał, że inwestorzy decydując się na prowadzenie biznesu w Polsce doceniają zarówno pracowników, jak i warunki prowadzenia działalności. - Na moje pytanie kierowane do nich, dlaczego wybierają nasz kraj, najczęściej podają trzy rzeczy. Po pierwsze to, że poradziliśmy sobie najlepiej w pandemii ze wszystkich państw europejskich, po drugie stabilność gospodarcza i trzecia sprawa, która napawa mnie dumą - oceniają, że jesteśmy bardzo dobrze wykształconym narodem - wyliczał wiceminister.

Wiceminister poinformował ponadto, że już prawie dwa tysiące polskich firm zadeklarowało chęć zaangażowania się przy odbudowie zniszczonej Ukrainy. Bazę takich przedsiębiorstw, od czerwca ubiegłego roku, prowadzi Polska Agencja Inwestycji i Handlu.

Jak mówiła dziś w Pile wiceprezes Zarządu Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, Magdalena Hilszer, wbrew pozorom teraz jest bardzo dobry czas na inwestycje, a pilska część naszego regionu ma ogromne szanse na pozyskanie nowych inwestorów: - Mamy na stabilnym poziomie stopę bezrobocia, stosunkowo wysokie rok do roku PKB i odpisy od podatku dochodowego, które stanowią realne koło zamachowe dla gospodarki.

Zdaniem prezesa Izby Gospodarczej Północnej Wielkopolski Grzegorza Marciniaka, także lokalni przedsiębiorcy, mimo wielu trudności, mają świadomość, że inwestycje są niezbędnym elementem rozwoju. - W tym czasie najtrudniejszych nieprzewidywalności pojawiają się szanse najlepszych, najbardziej efektywnych inwestycji. Czasem takie kryzysy umożliwiają pójście naprzód - stwierdził.

pg/zas

Posłuchaj

wiceminister Grzegorz Piechowiak (cz.5) wiceminister Grzegorz Piechowiak (cz.1) wiceminister Grzegorz Piechowiak (cz.2) wiceminister Grzegorz Piechowiak (cz.3) Magdalena Hilszer, wiceprezes Zarządu Kostrzyńsko-Słubickiej SSE wiceminister Grzegorz Piechowiak (cz.4) Grzegorz Marciniak, prezes Izby Gospodarczej Północnej Wielkopolski