Ponad stu lekarzy spoza UE, w większości z Ukrainy i Białorusi, otrzymało szansę na pracę w zawodzie w placówkach medycznych w regionie koszalińskim. Jednak ze strony pacjentów nie zawsze ta grupa medyków wzbudza zaufanie. Barierą tu często jest słaba znajomość języka polskiego, a właśnie umiejętność nawiązania relacji z pacjentem to jeden z kluczowych aspektów pracy lekarzy. „Jednak warto dać lekarzom spoza UE szansę i im zaufać” - twierdzi Katarzyna Krystosik-Łasecka, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Koszalinie.
Wołodymyr Didukh od lat prowadzi w Koszalinie gabinet masażu i refleksoterapii. Do Koszalina przeprowadził się ze Lwowa i od początku pracował w zawodzie. Pierwszy kurs masażu ukończył w 1992 roku - jeszcze będąc uczniem szkoły średniej - wtedy robił zabiegi masażu znajomym i sąsiadom w domu.