fot. Adam Cygan

Jak na niewielkie miasteczko - Dramburg, czyli przedwojenne Drawsko Pomorskie, mogło pochwalić się całkiem sporą liczbą miejsc, w których mieszkańcy i przyjezdni spędzali wolny czas. Karczmy, gospody i restauracje kusiły napojami i potrawami, a hotele - dostępem do ciepłej wody i łazienkami. Miejsca te zapraszały również na koncerty, spektakle, seanse filmowe i tańce. Nie brakowało w nich też jednak ówczesnej ideologii. Dział regionalny drawskiej biblioteki zorganizował niedawno spotkanie, którego tematem były właśnie „kawiarnie, restauracje i gospody w przedwojennym Dramburgu”.

fot. Adam Cygan
fot. Adam Cygan
fot. Adam Cygan

Posłuchaj

materiał Przemysława Grabińskiego