
fot. Marcin Turalski/ Polskie Radio Koszalin
Podjęta w 2019 roku tzw. uchwała reklamowa zostanie zliberalizowana. Przedsiębiorcy mieli cztery lata, aby dostosować się do przepisów lokalnych. Zdaniem części z nich, oznaczałoby to zakończenie działalności.
Beata Chrzanowska, przewodnicząca rady miejskiej z Platformy Obywatelskiej zaznaczyła na naszej antenie, że o zmiany w uchwale apelowali przedsiębiorcy: - Dla kilku z nich „to być albo nie być”. Chodzi m.in. o zakłady, które korzystają z powierzchni miasta i znajdują się tam ich billboardy. Mam zapewnienie od prezydent miasta, że trwają prace (nad zmianami w uchwale - przyp. red.), które spowodują złagodzenie obowiązujących przepisów.
- Jesteśmy w trakcie zbierania wniosków od przedsiębiorców. Podpatrujemy także uchwały w innych miastach. Już zdecydowaliśmy, że trochę zliberalizujemy obowiązujące przepisy. Chodzi m.in. o odległość dużych billboardów od budynków oraz ich wysokość. Chcemy je także dopuścić na terenie Starego Miasta. Mogłyby się one znajdować na budynkach, które mają przeważającą funkcję usługową - dodał Maciej Araszkiewicz, dyrektor wydziału polityki przestrzennej w słupskim ratuszu.
Propozycje do zmian w tzw. uchwale reklamowej można kierować m.in. drogą mailową lub osobiście w „małym ratuszu”.
Więcej w poniższym materiale.
sf/mt
Posłuchaj
materiał Sebastiana Ferensa- 00:00:00 | 00:00:00
::