fot. Mateusz Sienkiewicz/ Polskie Radio Koszalin
31-letnia Niemka została zamordowana w 1945 roku przez czerwonoarmistę i pogrzebana w bezimiennym grobie w miejscowości niedaleko Szczecinka. Dziś szczątki kobiety pochowano zgodnie z ewangelicką tradycją.

Uroczystość była możliwa dzięki Dariuszowi Trawińskiemu, pasjonatowi lokalnej historii, który przed kilkoma miesiącami odnalazł bezimienny grób w lesie koło Szczecinka. Po badaniach DNA udało się ustalić, że spoczywa w nim Elisabeth Lohrke.

- To głęboko symboliczne wydarzenie. Choć skupiamy się dziś na indywidualnym losie kobiety, to podobnych historii z pewnością były tysiące. Ludzie nie mogą spoczywać w krzakach, bezimiennych miejscach. Należy im się godny pochówek - mówili uczestnicy dzisiejszej uroczystości.

Pogrzeb Elisabeth Lohrke jest kolejnym upamiętnieniem ofiar żołnierzy Armii Czerwonej w Szczecinku. Przed kilkoma miesiącami, także z inicjatywy Dariusza Trawińskiego, udało się stworzyć ścieżkę edukacyjną wskazującą miejsca pochówku osób, którzy po wojnie zostali zamordowani przez żołnierzy radzieckich.

ms/zn

fot. Mateusz Sienkiewicz/ Polskie Radio Koszalin
fot. Mateusz Sienkiewicz/ Polskie Radio Koszalin
fot. Mateusz Sienkiewicz/ Polskie Radio Koszalin
fot. Mateusz Sienkiewicz/ Polskie Radio Koszalin

Posłuchaj

materiał Mateusza Sienkiewicza