
fot. PAP/Radek Pietruszka
Na własną prośbę i za zgodą prezydenta kończę sprawowanie funkcji sekretarza stanu i szefa Biura Polityki Międzynarodowej - przekazał w czwartek w mediach społecznościowych Szef Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch.
Jakub Kumoch nawiązał do środowej wizyty prezydentów Polski Andrzeja Dudy i Litwy Gitanasa Nausedy we Lwowie, w której towarzyszył prezydentowi. Przywódcy Polski, Ukrainy i Litwy spotkali się we Lwowie na szczycie prezydentów Trójkąta Lubelskiego.
„Wizyta we Lwowie była zaplanowana jako mój ostatni projekt w służbie dla Pana Prezydenta. Dziś na własną prośbę, za zgodą Szefa i zgodnie z naszymi ustaleniami sprzed paru miesięcy po półtora roku bardzo intensywnej pracy kończę sprawowanie funkcji Sekretarza Stanu i Szefa Biura Polityki Międzynarodowej” - napisał Kumoch.
- Mogę też już - również uzyskałem na to zgodę - zdradzić kulisy. W październiku, w czasie wizyty na Malcie zwróciłem się do Pana Prezydenta o pozwolenie na powrót do służby zagranicznej. Do wykonania pozostawał jednak szereg zadań, w tym najważniejsze - Lwów. Pozostawało też znalezienie osoby, która mnie zastąpi - dodał.
Stwierdził też, że początek roku oraz czwartkowe noworoczne spotkanie prezydenta z Korpusem Dyplomatycznym, to „właściwy moment na ogłoszenie zmiany i wprowadzenie następcy”.
Jak dowiedziała się nieoficjalnie PAP ze źródeł w rządzie - wiceszef MSZ Marcin Przydacz przejdzie do Kancelarii Prezydenta, zastępując Jakuba Kumocha w roli prezydenckiego ministra. Jako pierwszy tę informację podał - także nieoficjalnie - portal Gazeta.pl.
Marcin Przydacz jest obecnie podsekretarzem stanu w MSZ ds. bezpieczeństwa, polityki amerykańskiej oraz wschodniej. Jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Studiował także stosunki międzynarodowe i filozofię na UJ. W ramach stypendiów realizował studia na Uniwersytecie La Sapienza w Rzymie, Uniwersytecie w Mesynie oraz Uniwersytecie Narodowym „Akademia Kijowsko-Mohylańska” w Kijowie. Jest także absolwentem Szkoły Prawa Włoskiego i Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego.
W latach 2010-2014 współpracował z Klubem Jagiellońskim jako analityk z zakresu stosunków międzynarodowych. Równolegle działał w Centrum Analiz Fundacji Republikańskiej. W latach 2012-2015 był wykładowcą na Uniwersytecie Jana Pawła II w Krakowie, a w okresie 2013-2015 prezesem zarządu think-tanku Fundacja Dyplomacja i Polityka.
W latach 2015-2019 pełnił funkcję zastępcy dyrektora Biura Spraw Zagranicznych w Kancelarii Prezydenta RP.
W czwartek szef Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch przekazał, że - na własną prośbę i za zgodą prezydenta Andrzeja Dudy - kończy sprawowanie funkcji sekretarza stanu i szefa Biura Polityki Międzynarodowej. Dodał, że już wcześniej zwrócił się do prezydenta o pozwolenie na powrót do służby zagranicznej. Stwierdził też, że początek roku oraz czwartkowe noworoczne spotkanie prezydenta z Korpusem Dyplomatycznym, to „właściwy moment na ogłoszenie zmiany i wprowadzenie następcy”.
Podziękował też prezydentowi za zrozumienie dla jego sytuacji, okazywane mu wsparcie i za powierzenie mu wkrótce „nowego, odpowiedzialnego i niezwykle ciekawego zadania”.
- Cieszę się, że moim następcą zostanie wybitny fachowiec, z którym współpracowałem od lat, którego kandydaturę również ja Panu Prezydentowi doradzałem i którego niezwykle wysokie kompetencje gwarantują dynamiczną aktywność międzynarodową Prezydenta RP, a najważniejsze - niezmienność naszej linii wobec Ukrainy oraz polityki transatlantyckiej. Dziękuję Koleżankom i Kolegom z Kancelarii oraz moim Współpracowniczkom i Współpracownikom za to, co zrobili dla polskiej polityki zagranicznej. Pozostaję w Służbie Rzeczypospolitej. Wkrótce nowe wyzwania - napisał Kumoch.
PAP/aś
