źródło: archiwum prk24.pl
Gościem porannego „Studia Bałtyk”
był Marek Lewandowski, rzecznik prasowy Komisji Krajowej NSZZ
„Solidarność”. W rozmowie z Anną Popławską mówił m.in. o
tym, że niemożliwa jest realizacja związkowych postulatów bez
przychylności ze strony polityków oraz o planach na
najbliższy, przedwyborczy czas.
- „Solidarność” reprezentuje 16
mln pracowników najemnych i z arytmetyki wynika, że należy
się z nami liczyć - mówił Marek Lewandowski, pytany o to, czy w
roku wyborczym łatwiej będzie „wymóc” na politykach realizację
związkowych postulatów, wśród których jest m.in. wprowadzenie
emerytury stażowej.
- Emerytura to część naszego
wynagrodzenia, odłożona w czasie. Jedni bardzo ciężko pracowali w
trudnych warunkach, odprowadzali wysokie składki i muszą mieć
prawo z nich skorzystać - mówił. Przyznał, że Polacy, ze względu
na sytuację demograficzną, powinni dłużej pracować. - Ale system
powinien nas do tej dłuższej pracy zachęcać, a nie zmuszać -
stwierdził.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
ap/zas