
fot. KMP Słupsk
Do pięciu lat więzienia grozi 36-latkowi podejrzanemu o kradzieże katalizatorów z samochodów w Słupsku.
Mężczyzna został zatrzymany i
usłyszał sześć zarzutów. Jak przekazał rzecznik słupskiej
policji Jakub Bagiński, funkcjonariusze od dłuższego czasu
wyjaśniali serię kradzieży części z zaparkowanych samochodów na
terenie miasta. Dodał, że na podstawie zebranych śladów, w tym
zapisów z monitoringu, udało się wytypować podejrzanego: -
Policjanci zauważyli na jednej z ulic Słupska podejrzewanego o
kradzież katalizatorów 36-letniego mężczyznę. W jego miejscu
zamieszkania i należącym do mężczyzny samochodach funkcjonariusze
znaleźli m.in. lewarki i przedmioty do cięcia. Przedmioty zostały
zabezpieczone jako dowody w sprawie.
36-latek przyznał się do kradzieży
katalizatorów. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem.
Grozi mu od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
pd/ar