fot. Polskie Radio Koszalin/ Przemysław Grabiński
fot. Polskie Radio Koszalin/ Przemysław Grabiński
fot. Polskie Radio Koszalin/ Przemysław Grabiński
fot. Polskie Radio Koszalin/ Przemysław Grabiński
fot. Polskie Radio Koszalin/ Przemysław Grabiński
fot. Polskie Radio Koszalin/ Przemysław Grabiński
fot. Polskie Radio Koszalin/ Przemysław Grabiński
fot. Polskie Radio Koszalin/ Przemysław Grabiński
fot. Polskie Radio Koszalin/ Przemysław Grabiński
fot. Polskie Radio Koszalin/ Przemysław Grabiński
fot. Polskie Radio Koszalin/ Przemysław Grabiński
W najbliższy weekend pięcioro analogowych astronautów zostanie na dwa
tygodnie odizolowanych od świata zewnętrznego. W tym czasie będą
przeprowadzać badania i eksperymenty.
Pilscy astronauci, w kosmicznych skafandrach, będą również wchodzić w
przestrzeń, która symuluje powierzchnię księżyca. Wszystko po to, by
pomóc w przygotowaniach do prawdziwych, już nie analogowych, misji
kosmicznych.
Uczestnicy misji, w symulowaną przestrzeń kosmiczną, zabiorą ze sobą m.in. krewetki. - Chcemy testować
ich wpływ na wzrost roślin w systemie aquaponicznym. Korzenie roślin,
którymi będą się żywiły, będą nawadniane dzięki pompom. Zależy nam, by
znaleźć jak najlepszy sposób na uprawę bezglebową roślin, która mogłaby
zaistnieć w przestrzeni kosmicznej podczas dłuższych misji - powiedziała Agata Mintus, dyrektorka misji - koordynator projektów.
Habitat Lunares już od kilku lat działa na terenie byłego lotniska
wojskowego w Pile. Przeprowadzono w nim około 30 analogowych misji
kosmicznych. Wyniki badań i eksperymentów analizowane są przez naukowców
z całego świata, również w agencjach kosmicznych.
Pilską bazę kosmiczną, tuż przed startem misji, odwiedził Przemysław Grabiński.
pg/aj
