fot. Radosław Zmudziński/Polskie Radio Koszalin
Kontrakt z 23-latkiem, który ostatnio zmienił pozycję z rozgrywającego lub rzucającego obrońcy na niskiego i silnego skrzydłowego, został rozwiązany za porozumieniem stron.

- Na pozycji Mateusza była zbyt duża konkurencja. Nie miałby odpowiedniej liczby minut w tym sezonie. Staraliśmy się mu znaleźć klub. Na drugi koniec Polski jednak nie wyjedzie, dlatego że studiuje w Szczecinie. Bardzo mu dziękujemy za poświęcony czas, bo pomógł nam się rozwijać. Wiem, jak trudno przyjmuje się rozwiązanie kontraktu, ale liczę, że Mateusz zagra jeszcze w topowym zespole i pokaże swoją wartość - podkreślił Rafał Knap.

Mateusz Pryć to wychowanek Spójni Stargard. 23-latek reprezentował także drugoligowego Gryfa Goleniów. Do Żaka dołączył dwa lata temu. W 54 meczach w barwach koszalińskiej drużyny zdobył 373 punkty, zanotował 178 zbiórek i 184 asysty.

W sobotę Żak pokonał Polonię Bytom 94:74. Było to drugie zwycięstwo w drugim meczu koszalińskiej drużny na zapleczu koszykarskiej ekstraklasy.

Radosław Zmudziński

Czytaj więcej

Posłuchaj

Rafał Knap, trener Żaka Koszalin