fot. Małgorzata Abramowicz/ Polskie Radio Koszalin
Uroczystości tradycyjnie rozpoczęła msza święta o godzinie 13.00, następnie
korowód udał się na ustroński stadion, gdzie odbył się ceremoniał
dożynkowy.
Uroczystość poprowadziła wójt gminy Bernadeta Borkowska, która
m.in. podzieliła się chlebem z mieszkańcami.- Rolnicy w czasie żniw pracują po 24 godziny na dobę. To dzięki nim mamy na co dzień chleb, owoce, warzywa i wszystko to, co potrzebne jest nam do przeżycia - wyjaśniła.
Wśród zaproszonych gości byli samorządowcy i parlamentarzyści. Jak
podkreślił kołobrzeski poseł Prawa i Sprawiedliwości Czesław Hoc,
rolnikom za ich ofiarną i ciężką pracę należy się największy szacunek. -
Rolnictwo to sól naszej ziemi. Dziś swoją obecnością wykazujemy
wdzięczność i szacunek dla polskiego rolnika, ale także dla między
innymi hodowcy, ogrodnika, pszczelarza - wszystkim tutaj dziękujemy.
W licznych konkursach nagrodzono twórców najsmaczniejszych ciast i chleba. Najwięcej emocji wzbudził konkurs na wieniec dożynkowy. Laur przypadł Kołu z Kukinii. - My zaczęłyśmy zbierać zboże już w czerwcu. Później trzeba je wysuszyć. Następnie pozostaje już je związać, przyozdobić i upleść z nich wianek - tłumaczyła Jadwiga Małyszewicz z Koła Gospodyń wiejskich „Magnolie”.
Rolnikiem roku został wybrany Daniel Kruk prowadzący małe, tradycyjne gospodarstwo. - W tym roku dziękuję przede wszystkim za to, że mimo dużej suszy, plony był dość obfite.
Świętowanie potrwało do późnych godzin nocnych, a uświetniły je występy artystyczne. Zagrali „Złota rybka”, „Róża Wiatrów”, duet „Karmelia”, zespół „New Stars”, a gwiazdą wieczoru była Kasia Wilk.
ma/zn
fot. prk24
fot. prk24
fot. prk24
