Rozpoczął się nowy rok szkolny. Do koszalińskich szkół poszło ponad 18 tysięcy uczniów [ZDJĘCIA]

W koszalińskich szkołach naukę rozpoczęło też około 800 uczniów uchodźców z Ukrainy. W tym roku władze miasta zdecydowały, że będą one uczyć się w ogólnodostępnych klasach, a nie jak w ubiegłym roku - w klasach przygotowawczych.

Naukę w VI LO w Koszalinie rozpoczęło ponad 600 osób, w tym aż dziesięć klas pierwszych. Dyrektor Jolanta Kowalska powiedziała, że konieczne było zatrudnienie dodatkowych nauczycieli: - Klasy są zapełnione. Nie ma dnia, by nie przychodzili uczniowie lub ich rodzice z prośbą o przyjęcie do szkoły. Nie było łatwo z organizacją pracy, jeszcze trzy dni temu były u nas wakaty. Z powodu tak dużej liczby uczniów dodatkowo zatrudniliśmy 11 nauczycieli.

Piotr Jedliński, prezydent Koszalina przyznał, że w mieście nie ma problemów kadrowych, choć brakuje około 40 specjalistów, głównie psychologów i pedagogów. Do końca roku szkolnego ta luka powinna zostać uzupełniona. - Mamy zarezerwowane pieniądze na szkolenia i uzupełnienie wykształcenia nauczycieli w zakresie opieki psychologicznej - powiedział Jedliński.

Młodzież w nowy rok szkolny wchodzi bez obaw. - Jestem w klasie maturalnej. Egzamin będzie trudny, ale nie obawiam się go. Wolę uczyć się w formie stacjonarnej niż zdalnej, ponieważ mam kontakt z kolegami z klasy i nauczycielami. Nauka w domu jest po prostu nudna - podkreśliła jedna z uczennic.

kc/rz