fot. pixabay.com
Ceny prądu od nowego roku znacznie wzrosły. Problem ten doskwiera
samorządom do tego stopnia, że władze niektórych miast zdecydowały się
wyłączać część oświetlenia w godzinach nocnych. W Słupsku obecnie nie są
planowane tak radykalne działania.
Marta Makuch, wiceprezydent Słupska zaznaczyła na naszej antenie, że
władze miasta mają rezerwowe środki na pokrycie zwiększonych opłat za
energię: - Do połowy tego roku większość naszych jednostek wydała na
energię 70-80 proc. z zaplanowanego budżetu na 2022 r. Na pewno wydamy
dodatkowe pieniądze na ten cel.
Krystyna Danilecka-Wojewódzka,
prezydent miasta przekazała podczas konferencji prasowej, że ze względów
bezpieczeństwa samorządowcy obecnie nie planują ograniczać działania
oświetlenia ulicznego: - Chcemy skupić się na poszukiwaniu środków
zewnętrznych i nie decydować się na takie działania. Problem z rosnącymi
cenami energii dotyka nas w mniejszym stopniu, ponieważ wymieniliśmy
lampy uliczne na urządzenia w technologii LED. Dzięki tej inwestycji w
zeszłym roku zaoszczędzono kilkaset tysięcy złotych.
Więcej w poniższym materiale.
jż/mt