
fot. Dariusz Wieczorek/Facebook
Dariusz Wieczorek, poseł Nowej Lewicy, który we wtorek był gościem porannego „Studia Bałtyk”, w rozmowie z Anną Popławską skomentował m.in. sytuację w polskiej gospodarce.
W ostatnich dniach, w polskich sklepach, w miejscach gdzie wcześniej stał cukier, widzimy puste pułki. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał apel, by nie ulegać panice w tej kwestii.
Anna Popławska zapytała Dariusza Wieczorka, czy kompulsywne kupowanie tego produktu może obrazować emocje, które wytworzyły się m.in. w związku z kryzysem związanym z wojną na Ukrainie. - Zazwyczaj, w trudnych momentach dla naszego kraju, Polacy robili zapasy. Należy apelować, by tego nie robić, ponieważ nie ma powodów do niepokoju. Jest to jednak również efekt polityki rządu, który zamiast uspokajać - tę niepewność tworzy - powiedział Dariusz Wieczorek.
We wtorek w Brukseli odbędzie się nadzwyczajne spotkanie ministrów energii państw Unii Europejskiej. Jego tematem ma być m.in. propozycja Komisji Europejskiej zakładająca obowiązkową redukcję zużycia gazu w przypadku sytuacji kryzysowej w UE związanej z dostawami błękitnego paliwa. Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa w poniedziałek powiedziała, że Polska jest przeciwko obligatoryjnym ograniczeniom o 15 procent, do których wzywa komisja Europejska. W podobnym tonie wypowiedziały się inne państwa UE.
- W momencie kryzysu to jest sprawa, którą trzeba rozważać i szukać rozwiązań. Jeżeli w bilansie Polski brakuje gazu, to już musimy sprawdzać gdzie go możemy oszczędzić, a gdzie dodatkowo zakupić - zaznaczył poseł Nowej Lewicy.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
ap/aj
Posłuchaj
Gość porannego „Studia Bałtyk”: Dariusz Wieczorek- 00:00:00 | 00:00:00
::