fot. Paweł Wiśniewski
Wicemistrzyni Europy została dziś oficjalnie powitana w rodzinnym
mieście. Zawodniczka miejscowego klubu kilka dni temu zdobyła srebrny
medal Mistrzostw Europy w kategorii do 50 kilogramów. Na matach we
Włoszech przegrała jedynie w finałowej walce z Turczynką.
Karlinianka w pierwszych trzech pojedynkach nie straciła żadnego punktu technicznego. Dopiero Rumunka Anna Privu, w pojedynku półfinałowym, stawiła opór karlińskiej zawodniczce. Dwukrotna brązowa medalistka ME kadetek pokazała jednak swój talent oraz siłę i ostatecznie wygrała 8:6. - Jestem zadowolona z zajętego miejsca i cieszę się z medalu, chociaż pozostaje mały niedosyt, bo czuję, że miałam szansę na złoto. Będzie mnie to motywowało do dalszej pracy - zaznaczyła Natalia Walczak.
Atletkę oficjalnie powitał burmistrz Karlina Waldemar Miśko, który zapewnił, że Natalia przynosi dumę zarówno włodarzom, jak i mieszkańcom Karlina. - Dzięki takim zawodnikom, jak Natalia, nasze małe miasto znane jest na całym świecie - podkreślił.
Największa fanka karlinianki, jej mama Edyta Walczak, zapewnia, że wszystkie sukcesy córki to wynik ciężkiej pracy i treningów. - Natalia robi wszystko co może, żeby jak najlepiej przygotować się do mistrzostw. Jestem z niej niezmiernie dumna.
Tegoroczna edycja zapaśniczych Mistrzostw Europy odbyła się w Rzymie.
Paweł Wiśniewski/zn