fot. Katarzyna Chybowska
  • fot. Katarzyna Chybowska
  • fot. Katarzyna Chybowska
  • fot. Katarzyna Chybowska
  • fot. Katarzyna Chybowska
  • fot. Katarzyna Chybowska
  • fot. Katarzyna Chybowska
  • fot. Katarzyna Chybowska
  • fot. Katarzyna Chybowska
  • fot. Katarzyna Chybowska
  • fot. Katarzyna Chybowska
  • fot. Katarzyna Chybowska
fot. Katarzyna Chybowska
Turniej miast Białogardu i Świdwina pod nazwą „Bitwa o krowę” to wydarzenie, które narodziło się w latach 60. minionego wieku. Impreza nawiązuje do historycznego sporu o krowę z 1469 roku. Dziś mieszkańcy zamiast chwytać za miecze i bić się na polu walki, rywalizują w konkurencjach sprawnościowych.

Mieszkańcy uważają wydarzenie za dobry sposób na integrację obu miast i miłe spędzenie czasu: - To jest szansa na wzajemne zapoznanie się mieszkańców i w pewnym sensie wymianę doświadczeń. Ten spór już nie istnieje, ale myślę, że tradycja powinna zostać kontynuowana - podkreśliła jedna z uczestniczek.

„Bitwa o Krowę” odbywa się każdego roku, na zmianę w jednym z miast. Tegorocznym organizatorem był Świdwin, który połączył turniej z jarmarkiem średniowiecznym. Przy tej okazji odbyła się też inscenizacja bitwy: - Jest to pierwsza edycja, podczas której w tak dużym stopniu skupiliśmy się na rekonstrukcji całego wydarzenia - tłumaczył Jan Kricki z Bractwa Rycerskiego Świdwin.

Tegoroczny turniej miast składał się z trzynastu konkurencji. Zawodnicy m.in. strzelali z łuku, rzucali włócznią czy doili krowę na czas. Jak zaznaczył Adam Kotarski ze Świdwińskiej drużyny, rywalizacja była zacięta: - Każda drużyna liczyła na to, że to im przypadną „krowie rogi”. Przygotowania do turnieju trwały przez długi czas, a rywalizacja, jak co roku, była zaciekła.

Choć turniej ma charakter rodzinnego pikniku i stawia na dobrą zabawę i współpracę miast, to nie brakuje emocji. Jak podkreślił burmistrz Świdwina Piotr Feliński, w tym roku, po kilku porażkach, Świdwinowi jeszcze bardziej zależało na zwycięstwie: - Od kilku lat próbujemy odebrać  „krowie rogi” Białogardowi, ale oni bardzo zacięcie o nie walczą.

Tegoroczna, 53. edycja „Bitwy o Krowę” zakończyła się remisem między Białogardem a Świdwinem. To oznacza, że trofeum będzie przez 6 miesięcy przebywało w jednym z miast a przez kolejne 6 - w drugim.

W przyszłym roku turniej odbędzie się w Białogardzie.

kc/zn

Posłuchaj

relacja Katarzyny Chybowskiej
  • 00:00:00 | 00:00:00
::