fot. PAP/Valdemar Doveiko
Wielotysięczna Parada Polskości przeszła w sobotę głównymi ulicami Wilna. W ten sposób Polacy na Litwie i przedstawiciele władz Polski uczcili Dzień Polonii i Polaków za Granicą oraz rocznicę Konstytucji 3 maja. Uroczystość zwieńczyła msza święta przed obrazem w Kaplicy Ostrobramskiej.

- Po raz kolejny demonstrujemy na Litwie polskość, swoją tożsamość. Pokazujemy, że jest nas naprawdę dużo i jesteśmy dobrze zorganizowaną społecznością - powiedział Edward Trusewicz, wiceprezes Związku Polaków na Litwie (ZPL), organizator marszu.

- Udział w takiej paradzie jest wyrazem dumy i jedności, możliwością spotkania z rodakami z całego kraju, jest to prawdziwe święto - mówili uczestnicy parady.

W biało-czerwonym pochodzie, w którym nie zabrakło też flag Litwy, Unii Europejskiej, udział wzięli przedstawiciele 14 oddziałów ZPL z całego kraju, polskie szkoły, zespoły artystyczne, harcerze, polskie organizacje społeczne.

W czołówce pochodu szli liderzy polskiej społeczności na Litwie, posłowie Akcji Wyborczej Polaków na Litwie - Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR), radni tej partii, a także pełnomocnik rządu Polski ds. Polonii i Polaków za Granicą Jan Dziedziczak, przewodniczący sejmowej komisji łączności z Polakami za granicą poseł Robert Tyszkiewicz oraz jego zastępcy, posłowie Tadeusz Aziewicz i Jarosław Rzepa.

- Jest to wielka i wspaniała manifestacja polskości tutaj w Wilnie - powiedział dziennikarzom Dziedziczak. Przypomniał, że „Polacy z Wileńszczyzny nigdy nie wyjechali (z Polski), to granice się zmieniły, oni tu są od wieków i współtworzą tę ziemię, są jej współgospodarzami”.

Do uczestników marszu list skierował też premier Polski Mateusz Morawiecki, w którym składając życzenia wszystkim Polakom rozsianym na świecie z okazji Dnia Polonii i Polaków za granicą oraz rocznicy Konstytucji 3 maja, podkreślił, iż „Polska jest z wami, ale Polska jest też w was”. „Wszędzie tam, gdzie bije polskie serce, jest cząstka Polski” - dodał.

Prezes Rady Ministrów w swym liście nawiązał również do sytuacji w Ukrainie, która „heroicznie walczy o swoją ojczyznę”.

Morawiecki zaznaczył, że społeczność międzynarodowa musi jeszcze bardziej zdecydowanie reagować na zbrodnie popełniane na ludności cywilnej. „Musimy głośniej manifestować sprzeciw wobec zbrodniczej napaści Rosji na Ukrainę” - podkreślił premier RP.

Polacy na Litwie są najliczniejszą mniejszością narodową i stanowią 6,5 proc. ogółu litewskiego społeczeństwa. Oddziały ZLP, organizacji zrzeszającej prawie 10 tys. osób, działają praktycznie na terenie całego kraju.

PAP/aś