fot. Małgorzata Abramowicz
fot. Małgorzata Abramowicz
fot. Małgorzata Abramowicz
fot. Małgorzata Abramowicz
fot. Małgorzata Abramowicz
fot. Małgorzata Abramowicz
Śniadanie zorganizowano w hotelach należących do Polskiego Holdingu Hotelowego. Do wielkanocnego stołu w hotelu Chalkozyn zasiadło około trzystu osób.
- Istotą wspólnego świętowania są przywracanie nadziei i integracja, ale także służenie radą i pomocą tym, którzy chcieliby zostać w Polsce na dłużej - powiedział dyrektor Caritasu diecezji Koszalińsko-kołobrzeskiej ks. Tomasz Roda.
Gest Caritasu i Polskiego Holdingu Hotelowego docenili uczestnicy śniadania. Jak powiedzieli, była to dla nich możliwość godnego przeżywania Święta Zmartwychwstania Pańskiego: - To okazja do spotkania się z rodakami. W Polsce poczuliśmy się jak w domu. Jesteśmy wdzięczni za pomoc.
O potrzebie zjednoczenia narodów polskiego i ukraińskiego mówił zaproszony na śniadanie wielkanocne poseł Prawa i Sprawiedliwości Czesław Hoc: - Wierzymy, że zapanuje w Ukrainie pokój. Musimy solidaryzować się z naszymi sąsiadami ze wschodu. Dlatego razem celebrujemy to święto.
Do idei wspólnego świętowania krajów bliskich kulturowo odniósł się kołobrzeski radny PiS-u Maciej Bejnarowicz: - To wielkanocne śniadanie było bardzo potrzebne. Mogło w pewnym sensie przywrócić im na chwilę normalność.
ma/rz
