fot. Jarosław Ryfun
Wiceszef MSWiA, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy i koszaliński poseł PiS-u był w poniedziałek gościem porannego „Studia Bałtyk”. W rozmowie z Anną Popławską podkreślił, że gdyby opozycji, która ma większość w Senacie, zależało na wprowadzeniu sankcji na Rosję, to ustawa sankcyjna byłaby już przyjęta przez izbę wyższą parlamentu.
W skrócie
- Paweł Szefernaker zaapelował o niezwłoczne zwołanie posiedzenia Senatu i przyjęcie ustawy sankcyjnej.
- Wiceszef MSWiA dodał, że rząd ma przygotowane różne scenariusze w związku z napływem uchodźców z Ukrainy.
Przyjęta przez Sejm ustawa sankcyjna zakłada m.in. wprowadzenie embarga na import węgla z Rosji, możliwość zamrażania majątków podmiotów i osób wspierających agresję Rosji na Ukrainę oraz rosyjski i białoruski reżim. Niebawem będzie ona procedowana przez senatorów.
- Gdyby opozycji zależało na wprowadzeniu sankcji na Rosję, to ustawa byłaby już przyjęta np. w piątek, bo przecież ona od zeszłego tygodnia jest w Senacie. Kto przyjął ustawę w Sejmie? Prawo i Sprawiedliwość. Kto ma większość w Senacie? Platforma Obywatelska. Gdzie są senatorowie z naszego okręgu? Trzeba niezwłocznie zwołać posiedzenie Senatu i przyjąć tę ustawę - podkreślił gość „Studia Bałtyk”.
Zapytany, czy w najbliższych dniach rząd spodziewa się kolejnej dużej fali uchodźców, odpowiedział: - Zakładamy różne scenariusze, począwszy od mniejszej liczby osób przekraczających granicę po ogromny ruch na wschodzie. Mamy wciąż rezerwy miejsc dla uchodźców.
Wiceszef MSWiA mówił również o 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej. W poniedziałek podkomisja do ponownego zbadania wypadku lotniczego zaprezentuje „Raport z badania zdarzenia lotniczego z udziałem samolotu Tu 154-M nr 101 nad lotniskiem Smoleńsk Siewiernyj na terenie Federacji Rosyjskiej”.
- Rosja nie przestrzega żadnych norm międzynarodowych. Obecna sytuacja pokazuje, jak bardzo mylili się ludzie, którzy oddali w pierwszych godzinach po katastrofie śledztwo Rosjanom i wierzyli, że Władimir jest człowiekiem wiarygodnym i można z nim współpracować - powiedział Paweł Szefernaker. - Myślę, że informacje, których przez lata brakowało, pojawią się w tym raporcie. Mówienie opozycji o cynicznym wykorzystywaniu przez PiS katastrofy smoleńskiej, w której wielu naszych członków straciło bliskich, świadczy tylko o poziomie tych osób - dodał polityk.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
red.
