fot. piotrmuller.pl
Rzecznik rządu oraz słupski poseł Prawa i Sprawiedliwości odniósł się na antenie Polskiego Radia Koszalin do projektu powiększenia granic administracyjnych Słupska.

Przypomnijmy, pod koniec ubiegłego roku słupscy radni przyjęli uchwałę ws. rozszerzenia granic miasta. Samorządowcy chcą powiększyć Słupsk o ościenne miejscowości: Bierkowo, Włynkówko, Krępe Słupską, Płaszewko, Siemianice oraz Strzelino. Od kilku dni w tej sprawie trwają konsultacje z mieszkańcami Słupska oraz gminy Słupsk.

Piotr Müller zaznaczył na antenie Polskiego Radia Koszalin, że nie zostały jeszcze podjęte konkretne decyzje ws. powiększenia obszaru miasta: - W takich sprawach emocje są złym doradcą, dlatego czekam na argumenty każdej ze stron. Konsultacje społeczne to także czas na przygotowanie analiz przez gminę i miasto, które powinny być przedstawione w rzetelnej formie. Dopiero na tej podstawie warto podejmować decyzje. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nie jest możliwe tak duże rozszerzenie Słupska, jakie proponują władze miasta. Każde sołectwo musi być osobno analizowane z konkretnymi kosztami i skutkami tych działań.

- Przy podejmowaniu ostatecznej decyzji w takich sprawach bierzemy pod uwagę wszystkie argumenty. Konsultacje społeczne nie są wiążące dla Rady Ministrów. Zapewne ich wynik będzie się różnił w mieście i sołectwach. To pokazuje, że tę szalę trzeba ważyć i podjąć decyzję na podstawie faktów, biorąc pod uwagę perspektywę rozwoju całego regionu.

Więcej w poniższej rozmowie. pd/mt

Czytaj więcej

Posłuchaj

rozmowa Pawła Drożdża z Piotrem Müllerem