20 grudnia 2021 r. swoją premierę miała debiutancka płyta Ewy Osady, koszalińskiej wokalistki i instrumentalistki. „Anatomicznie” to niedający się zaszufladkować w jednym gatunku muzycznym projekt. Autorem niemal wszystkich kompozycji i tekstów jest Maciej Osada-Sobczyński. Płyta została objęta patronatem medialnym Polskiego Radia Koszalin.

Płyta jest o nas. Opowiada o naszym poznaniu. Opowiada o zakochaniu, o miłości, o wspólnej pasji do muzyki i o podróżach, o doświadczeniach i o radości bycia razem – wyliczają Ewa i Maciej Osada-Sobczyńscy. – Jest dla nas bardzo ważna, bo jest pierwsza i bardzo wyczekana. Jesteśmy w niej absolutnie szczerzy: nie wymyślamy tematów; po prostu mówimy prawdę. Myślimy o niej bardzo intymnie...

Płyta „Anatomicznie” pełna jest pozytywnych wibracji. Ma cieszyć, wzruszać, wprowadzać w dobry nastrój, ale czasem nawet sprowokować do tańca! Krążek ma też kilka przesłań.

Po pierwsze: udowadnia, że nigdy nie jest za późno na marzenia, samorealizację i osiągnięcie wyznaczonych celów. Po drugie: przekazuje pozytywną energię. Po trzecie: wierzmy w uczucia i w siłę, którą niosą – mówi Ewa.

Jaka to muzyka? Czy to jazz czy soul, a może pop? To płyta eklektyczna. Różna. Inspirowana wszystkimi z tych gatunków muzycznych, ale także podróżami do Włoch i włoską muzyką słyszaną gdzieś na ryneczkach Puglii, Umbrii czy Toskanii – opowiada Maciej. – Możemy tu znaleźć funkujące gitary, jazzowe harmonie, rytmy soul, funk, disco i sambę, jazzującą włoską tarantelę i jazzowe ballady. Nie boimy się tej różnorodności. Cieszymy się z tego, że każdy może znaleźć tutaj coś dla siebie. Choćby tę jedną piosenkę, którą zanucicie sobie wracając z naszego koncertu lub wysiadając z auta po jej wysłuchaniu.

Wydanie płyty nie byłoby możliwe, gdyby nie wsparcie i pomoc wielu osób, firm i instytucji. Artyści nazywają ich aniołami.

To wspaniałe, że jest wokół nas tylu dobrych ludzi, którzy dostrzegli w nas potencjał, uwierzyli w nasze marzenia i zechcieli pomóc w ich realizacji – mówi Ewa Osada. – To też wspaniała forma wspierania kultury.

Płyta „Anatomicznie” miała dwóch producentów muzycznych, a ich wkład w jej powstanie był niebagatelny. To Borys Sawaszkiewicz, który zarejestrował materiał w swoim studiu Stobno Records, prowadził nagrania wokalu Ewy i wszystkich chórków, a także wzbogacił aranżacyjnie część utworów, oraz Maciej Cybulski – mistrz pracy studyjnej, odpowiedzialny za finalne brzmienie płyty i wspaniałe podkręcenie aranżacyjnie części piosenek.