fot. Mateusz Sienkiewicz
Rosnąca inflacja, drastyczne podwyżki opłat za ogrzewanie i kilkukrotnie wyższe rachunki za gaz to zdaniem posła Jerzego Hardie-Douglasa efekt wieloletnich zaniedbań obozu rządzącego.
W trakcie konferencji prasowej szczecinecki parlamentarzysta skrytykował dotychczasowe działania Prawa i Sprawiedliwości w zakresie m.in. polityki energetycznej. Jako przykład podał sytuację mieszkańców Szczecinka i Barwic: - W Szczecinku mieszkańcy osiedla Zachód zapłacą o 20 proc. więcej za ciepło w porównaniu z osobami, które mieszkają w domach z kotłownią KR-2. Cena dla mieszkańców spółdzielni w Barwicach wzrasta z 3,2 zł do 8,8 zł za mkw.
Zarzuty odpiera wiceminister klimatu i środowiska oraz szczecinecka posłanka Prawa i Sprawiedliwości Małgorzata Golińska. Uważa, że obecna sytuacja to efekt działań poprzednich rządów, a argumenty posła Hardie-Douglasa odbiera jako zabieg PR-owy: - Niezadowolenie polskich obywateli, którzy dostają coraz wyższe rachunki za gaz czy energię chcą przekierować na obecny rząd Prawa i Sprawiedliwości. To nieuczciwe działanie, wzburzające ludzi, mające obronić Platformę Obywatelską i zrzucić odpowiedzialność na Prawo i Sprawiedliwość.
Poseł Jerzy Hardie-Douglas przypomniał, że Koalicja Obywatelska złożyła w Sejmie projekt ustawy, która umożliwi stosowanie cen regulowanych gazu i prądu wobec firm i odbiorców takich jak barwickie kotłownie.
ms/rz