fot. Paweł Drożdż
W portach trwa pełna mobilizacja i zabezpieczanie jednostek przed sztormem. Hubert Bierndgarski, bosman zarządu portu morskiego w Ustce powiedział, że na razie nie ma żadnego zagrożenia dla jednostek cumujących w porcie.
- Jeżeli ten wiatr, tak jak obecnie, będzie południowy, a później zachodni, to nie będą generowały się duże fale. Dla naszego Portu Ustka najbardziej niebezpieczny jest kierunek północny, północno-zachodni i północno-wschodni - wyjaśnił bosman zarządu.
Armatorzy pełnią wachty na swoich jednostkach. Pan Piotr z kutra US207 z Ustki, podkreślił, że pilnuje przede wszystkim, by nie doszło do zerwania cum. - Jakby cumy się zerwały, to byłaby katastrofa. Przynajmniej jedna, czy dwie osoby muszą obserwować i pilnować sytuacji, aby w razie czego, szybko zaalarmować kapitana portu i wszystkich wpływających - powiedział pan Piotr.
Ostrzeżenia przed silnym wiatrem na Pomorzu i Pomorzu Zachodnim obowiązują do jutrzejszego poranka.
Więcej w materiale Pawła Drożdża.
pd/od