fot. facebook.com/Wojewódzki-Ośrodek-Ruchu-Drogowego-w-Słupsku
Piotr Tomaszewski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Słupsku zaznaczył na antenie Radia Słupsk, że źle ustawione znaki i błędy w organizacji ruchu utrudniały przeprowadzanie egzaminów na prawo jazdy.
Jeden z przykładów nieprawidłowego oznakowania dotyczył centrum miasta. - Wjeżdżając w ulicę Grodzką, widzieliśmy znak informujący o ograniczeniu prędkości do 30 km/h. Po okresie remontu arterii nie pojawiła się tablica informująca o zlikwidowaniu tego ograniczenia - powiedział Piotr Tomaszewski.
Miasto zajęło się wszystkimi sygnałami od egzaminatorów słupskiego WORD-u. Tomasz Orłowski, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku podkreślił w rozmowie z naszym dziennikarzem, że część źle oznakowanych ulic to sprawka wandali. Inne uchybienia to pozostałości po remontach oraz niedopatrzenia: - Jesteśmy wdzięczni za sygnały o nieprawidłowościach w oznakowaniu słupskich dróg. Informowanie nas o tych problemach służy bezpieczeństwu wszystkich uczestników ruchu drogowego. Przypominam, że można się z nami skontaktować drogą elektroniczną pod adresem: sekretariat@zimslupsk.pl.
Paweł Drożdż/mt
