Grupa pracowała nad albumem ze słynnym producentem Rickiem Rubinem. Na „Mercury – Act 1” Imagine Dragon porzuca naładowane metaforami teksty na rzecz emocjonalnych skrajności, nie powstrzymując się przed niczym. Tytuł został zainspirowany słowem „mercurial” w znaczeniu czegoś zmiennego, żywego, nieprzewidywalnego.

- Cała płyta opowiada o wzlotach i upadkach, dlatego uznaliśmy, że słowo „Mercury” w tytule będzie odpowiednie. Śpiewamy o radzeniu sobie z utratą bliskich osób, żalem, ale także celebrujemy życie - wyjaśnia lider zespołu, Dan Reynolds. „Mercury – Act 1” to następca wydanego w 2018 roku albumu „Origins”. Wydawnictwo promowały single „Wrecked”, „Cutthroat” i „Follow You”.


Dotychczasowy dorobek Imagine Dragons to ponad 46 mln sprzedanych albumów, 55 mln sprzedanych singli i 74 miliardów streamów. Grupa okazała się najpopularniejszym zespołem rockowym minionej dekady. Wszystkie rockowe kawałki, które trafiły do Top 3 zestawienia Billboard Hot 100, zostały nagrane właśnie przez Imagine Dragons: „Believer”, „Thunder” oraz „Radioactive”.

Zespół powstał w 2009 roku i zaczynał kilkoma niezależnie wydanymi EP-kami, by następnie podpisać kontrakt z KIDinaKORNER/Interscope. Tam w 2012 ukazała się EP-ka „Continued Silence”. W tym samym roku światło dzienne ujrzał debiutancki pełnowymiarowy album grupy: „Night Visions”. Krążek trafił na 2. miejsce Billboard 200. Imagine Dragons otrzymało Grammy w kategorii Najlepsze rockowe wykonanie („Radioactive”). W 2015 przyszedł czas na „Smoke + Mirrors”, tym razem z debiutem na szczycie list sprzedaży w USA. W 2017 ukazał się „EVOLVE”, a rok później „ORIGINS”. Ostatnie dwa albumy przyniosły takie hity jak „Believer”, „Thunder”, „Whatever It Takes” i „Natural”.