fot. prk24.pl
To nie jedyny sukces pięściarzy ze słupskiego Klubu Bokserskiego Energa Czarni podczas olimpiady, która była rozgrywana w Spale. Brązowy medal zdobył Wojtek Duszyński.

W zawodach wystartowało trzech słupszczan: Wojciech Duszyński - 57 kg, Wadim Konszewicz - 60 kg i Ryszard Giłej (63 kg). Zawodnikom sekundowali: Marek i Antoni Pałuccy. Słupski pięściarz w finałowym boju, który był niezwykle zacięty, emocjonujący i obfitujący w ostrą wymianę ciosów, wygrał 3:2 z Natanem Kierzkiem - Sporty Walki Gostyń. Wcześniej, bo w pierwszej walce W. Konszewicz zwyciężył pewnie Patryka Dudę - Fight Club Koszalin, a następnie w półfinałowej potyczce pokonał jednogłośnie na punkty Mateusza Rosiaka z Tygrysa Elbląg. Wojciech Duszyński swoje występy rozpoczął od wygranego pojedynku przez przewagę z Jakubem Prokopem - Iryda Mielec. Jego następnym rywalem był Mike Drużga - Boks Strzelin. Niestety, słupski pięściarz przegrał jednogłośnie półfinałową walkę i musiał zadowolić się brązowym krążkiem.

Wadim Konszewicz podkreślił na naszej antenie, że udział w zawodach poprzedzały intensywne przygotowania: - Przed olimpiadą byliśmy na dwóch zgrupowaniach: w Łomży i Zieleńcu, gdzie bardzo ciężko trenowaliśmy do zmagań w Spale. Mój wysiłek się opłacił, czego dowodem jest złoty medal. - Jestem bardzo dumny ze wszystkich zawodników, którzy wzięli udział w olimpiadzie młodzieży. Liczyliśmy, że Ryszard Giłej również zdobędzie medal. Ten bokser przegrał pierwszą walkę, w której bardzo dobrze się zaprezentował, ale niestety taki jest sport - dodał Marek Pałucki prezes SKB Energa Czarni Słupsk.

Posłuchaj

rozmowa Jacka Żukowskiego z Markiem Pałuckim oraz Wadimem Konszewiczem
  • 00:00:00 | 00:00:00
::