fot. wikipedia.org
W powiecie białogardzkim na rzece Liśnicy i w jednej z hodowli pstrągów na tej rzece, znajdują się tony śniętych ryb. Sprawę badają eksperci.
Jak powiedział Polskiemu Radiu Koszalin starosta białogardzki Piotr Pakuszto, przyczyną mogło być zatrucie chemiczne.
- Jestem w kontakcie z lekarzem powiatowym weterynarii oraz przedstawicielem Wód Polskich. Próbki zarówno dzikich, jak i tych hodowlanych ryb zostały wysłane do Puław. Będziemy podejmować kierunkowe działania, aby zakres zatrucia był jak najmniejszy - powiedział starosta.
Rzeka Liśnica to dopływ Parsęty. Jutro rano w starostwie powiatowym w Białogardzie sztab złożony z ekspertów i samorządowców spotka się w sprawie śniętych ryb.
red./od