fot. Przemysław Grabiński
Motocykliści przyjechali z osobistymi intencjami, ale modlili się również o bezpieczny powroty do domu. Pielgrzymki motocyklistów do Skrzatusza odbywają się w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej już od kilku lat.
Jak powiedział jeden z organizatorów pielgrzymki Eugeniusz Nowacki z Bractwa Miłośników Motocykli „Pancerny”, dla wielu kierowców udział w takiej pielgrzymce ma ogromne znaczenie: - Przyjechaliśmy już po raz szósty. Chcemy się pomodlić i być przy Matce Boskiej Skrzatuskiej. Prosimy ją o to, abyśmy mogli ten sezon bezpiecznie przejechać.
Wielu motocyklistów do Skrzatusza przyjeżdża od lat: - Chcemy być blisko Pana Boga. Prosimy o bezpieczeństwo na drodze oraz podziękować za wszystkie zesłane przez Niego na nas łaski.
Zmotoryzowanych pielgrzymów pobłogosławił biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej Krzysztof Włodarczyk. Jak powiedział, to ważne przeżycie duchowe: - Jazda na motocyklu otwiera ich wzajemnie na siebie. Szukają wspólnoty i umocnienia duchowego.
Do Skrzatusza przyjechało kilkuset motocyklistów. Pielgrzymi wzięli udział we mszy świętej, po której biskup Krzysztof Włodarczyk poświęcił ich motocykle.
pg/rz
fot. Przemysław Grabiński
fot. Przemysław Grabiński
fot. Przemysław Grabiński
fot. Przemysław Grabiński
fot. Przemysław Grabiński
fot. Przemysław Grabiński
