fot. GDDKiA
Specjalne przejścia dla zwierząt przez autostrady i drogi szybkiego ruchu są wykorzystywane tym chętniej, im więcej czasu minęło od oddania ich do użytku – wynika z informacji drogowców.

Zdarza się, że nowo budowane autostrady i drogi ekspresowe przecinają szlaki migracji dzikich zwierząt i ze względów bezpieczeństwa są wygrodzone – poinformowały w piątek służby prasowe Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Aby umożliwić zwierzętom swobodne przemieszczanie, budowane są dla nich specjalne przejścia.

„ Choć zwierzęta potrzebują niekiedy czasu na przyzwyczajenie się do tych nowych elementów, to dane z naszych monitoringów pokazują, że im dalej od daty oddania danej trasy, tym chętniej przejścia są wykorzystywane ” – podano w komunikacie.

Droga ekspresowa S6 Szczecin - Koszalin została oddana do ruchu pod koniec 2019 r. Według Dyrekcji, zwierzęta w znacznej mierze zaadaptowały się do nowej sytuacji, o czym świadczy obserwowane wykorzystywanie przejść dla nich. Na tej trasie powstały 22 przejścia dla dużych zwierząt, 9 przejść dla średnich zwierząt i 112 przepustów dla małych zwierząt i płazów.

Na trasie między Goleniowem a Nowogardem powstało górne przejście dla zwierząt o szerokości 60 metrów i dwa przejścia dolne przy rzekach, o szerokości 100 metrów i wysokości pięciu metrów. Na dalszych fragmentach zlokalizowane są kolejne obiekty, w tym specjalnie poszerzony most nad Regą, gdzie przejście dla zwierząt ma długość 300 i wysokość pięciu metrów.

W ubiegłym tygodniu w rejonie miejscowości Płoty zaobserwowano dwa łosie przy ogrodzeniu drogi ekspresowej. Jak wynika z relacji drogowców, zwierzęta zachowywały się tak, jakby zamierzały przejść na drugą stronę drogi. Żeby zapobiec przeskoczeniu przez ogrodzenie i wtargnięciu na jezdnię zwierzęta zostały uśpione i przeniesione na drugą stronę.

Zwierzęta nie znajdowały się bezpośrednio przy przejściu dla zwierząt, a w odległości około 300 metrów od niego. Jak zastrzega Dyrekcja, było to dolne przejście dla dużych zwierząt, o wysokości 3,7 metra i szerokości 15 metrów, a więc spełniające wszelkie normy.

Monitoringi potwierdzają, że pokonywanie przejść o takich parametrach zazwyczaj nie stanowi dla łosi problemu. W opisywanym przypadku były to młode osobniki, co mogło mieć wpływ na ich zachowanie – podała Dyrekcja.

Podstawą do budowy przejść dla zwierząt są zapisy decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Przed złożeniem wniosku o wydanie takiej decyzji opracowany jest raport o oddziaływaniu inwestycji na środowisko, w którym wskazane są miejsca lokalizacji przejść dla zwierząt. Podstawą do ich wyznaczania jest przeprowadzenie całorocznych obserwacji aktywności oraz szlaków migracji zwierząt.

Dodatkowo pozyskiwane są informacje od Lasów Państwowych, kół łowieckich oraz regionalnych dyrekcji ochrony środowiska. Na ich podstawie specjaliści wskazują miejsca, w których planowana droga przecina szlaki migracji. W takich miejscach konieczna jest budowa przejść dla zwierząt.

Kwestie związane z ukształtowaniem terenu i przebiegiem drogi mają duży wpływ na wybór przejścia pod drogą lub nad drogą. Zwierzęta często migrują wzdłuż rzek, dlatego mosty nad rzekami są celowo wydłużane, aby umożliwić migrację zwierząt wzdłuż cieków wodnych.

PAP/kc