Pani Anna i jej syn Bogdan od lat zamieszkują w małej wiosce pod Kołobrzegiem. Pomimo niepełnosprawności pana Bogdana, który cierpi na porażenie mózgowe doskonale sobie dają radę. Mieszkanie jest zadbane, rachunki opłacone, a na stole nie brakuje posiłku.
W opiece nad synem 93-letniej pani Annie pomagają sąsiedzi, sołtys, a od czasu do czasu zaglądają do nich opiekunki z GOPS.
Zainterweniować w sprawie umieszczenia obojga w domu opieki obiecał poseł PiS Czesław Hoc.
Pierwsze posiedzenie sądu w sprawie przyszłości pani Anny i jej syna odbędzie się już w poniedziałek.