fot. Przemysław Grabiński
Zbudowana w ramach powstawania Wału Pomorskiego grupa warowna na Górze Wisielczej koło Strzalin to jedna z największych historycznych atrakcji regionu. Niestety, ekspertyza budowlana wykazała, że obiekt zagraża bezpieczeństwu turystów.

- Stan nadziemnej części stanowi zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia zwiedzających. Obiekt musiał więc zostać wyłączony z użytkowania i odpowiednio zabezpieczony przed wejściem osób niepożądanych - wyjaśnił Marcin Majchrzak, nadleśniczy z Nadleśnictwa Tuczno.

Robert Sas, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Wałczu powiedział, że kontroler dokonujący ekspertyzy wskazał, że oprócz szeregu robót doprowadzających do stanu używalności, najlepszym rozwiązaniem będzie wyłączenie ruchu turystycznego.

Teraz w bunkrach zimują nietoperze, ale przedstawiciele Nadleśnictwa Tuczno, które zarządza tym miejscem, deklarują że zrobią wszystko by „żywe” lekcje historii znów mogły się tam odbywać.

O szczegółach w materiale Przemysława Grabińskiego.

pg/od

fot. Przemysław Grabiński
fot. Przemysław Grabiński
fot. Przemysław Grabiński
fot. Przemysław Grabiński

Posłuchaj

materiał Przemysława Grabińskiego