fot. pixabay.com
Od kilku dni mieszkańcy niewielkiej miejscowości ostrzegają się wzajemnie przed watahą wilków, która pojawiła się w okolicy.

Wilki weszły m.in. na posesję pani Joanny. Zwierzęta były kilka metrów od drzwi wejściowych do jej domu. - Na początku myślałam, że to pies. Wyszłam, by go przegonić. Okazało się, że na mojej działce są trzy wilki - powiedziała pani Joanna.

O sprawie poinformowano Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Marcin Siedlecki, pełniący obowiązki zastępcy dyrektora RDOŚ w Szczecinie powiedział, że po każdej takiej sytuacji podejmowana jest interwencja: - Pracownicy udali się do zgłaszającej. Otrzymała ona pozwolenie na płoszenie zwierząt za pomocą petard hukowych. Dodatkowo na terenie jej posesji zamontowano fotopułapkę. Jesteśmy w stałym kontakcie telefonicznym.

W ostatnich miesiącach na Pojezierzu Drawskim kilkukrotnie dochodziło do ataków wilków na zwierzęta hodowlane. Szacuje się, że na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku żyje nawet kilkaset osobników tego gatunku.

ms/rz

fot. Mateusz Sienkiewicz
fot. Mateusz Sienkiewicz

Posłuchaj

materiał Mateusza Sienkiewicza