fot. PAP/Grzegorz Momot
Kamil Stoch wygrywając konkurs w austriackim Bischofshofen przypieczętował triumf w 69. edycji Turnieju Czterech Skoczni. Trzecie miejsce w imprezie zajął Dawid Kubacki, który w środę był 15. Polaków na podium imprezy rozdzielił Niemiec Karl Geiger.

Stoch przed zawodami w Bischofshofen był liderem TCS i nie pozostawił rywalom złudzeń. Uzyskał 139 oraz 140,5 m i w konkursie o 20,3 pkt wyprzedził Norwega Mariusa Lindvika (137 i 140,5 m). Trzeci w środę był Geiger (138 i 133,5 m). Niemiec stracił do Stocha 23,4 pkt, a w całej imprezie aż 48,1 pkt.

Kubacki miał słabszy dzień. 132 oraz 131,5 m pozwoliło mu zająć 15. miejsce, a w klasyfikacji generalnej TCS spadł z drugiego na trzecie miejsce. Podium udało mu się zachować bardzo szczęśliwie, bo czwarty Halvor Egner Granerud zgromadził tylko o 0,4 pkt mniej. Norweg na zakończenie był 12.

Na piątym miejscu TCS ukończył siódmy w Bischofshofen Piotr Żyła (134 i 136,5 m). Szósty w generalce, a ósmy w konkursie był natomiast Andrzej Stękała (135 i 133 m). 25. miejsce w Bischofshofen zajął Aleksander Zniszczoł (126 i 123 m). Do drugiej serii z Polaków nie zdołali awansować 32. Klemens Murańka i 48. Maciej Kot.

Stoch w tej edycji zdołał wygrać jeszcze w Innsbrucku. Na inaugurację w Oberstdorfie był drugi, a w Nowy Rok w Garmisch-Partenkirchen - czwarty.

Kamil Stoch po raz trzeci w karierze wygrał Turniej Czterech Skoczni. Tylko dwóch narciarzy może się pochwalić większą liczbą statuetek Złotego Orła - pięć zdobył Fin Janne Ahonen, a cztery Niemiec Jens Weissflog. Również trzy zwycięstwa w tej prestiżowej imprezie odnieśli Norweg Bjoern Wirkola i Niemiec Helmut Recknagel.

Wcześniej Turniej Czterech Skoczni Stoch wygrał w sezonach 2016/17 i 2017/18. Imponujący był drugi z tych triumfów. Wówczas, jako drugi skoczek w historii po Niemcu Svenie Hannawaldzie, wygrał wszystkie cztery konkursy składające się na TCS.

Łącznie reprezentanci Polski pięciokrotnie zwyciężyli w TCS. Rok temu najlepszy był Dawid Kubacki, a w 2001 od triumfu w tej imprezie pasmo swoich sukcesów zapoczątkował Adam Małysz.

PAP/rz